jedno marzenie na dwóch nogach. to powinno się udać.
Powracające marzenie to bilet w jedną stronę.
No i jest blady berry. Po długim okresie przygotowań mogę powiedzieć "pierwsze koty za płoty". Teraz nie pozostaje nic innego, jak tylko zabrać się do pracy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz